niedziela, 7 czerwca 2015

GR Paris 222 + CORAL prosilk 08 + Eveline MiniMax 192

GR Paris 222 + CORAL prosilk 08 + Eveline MiniMax 192


GR Paris 222
Ten lakier gościł na moich paznokciach już nieraz, urzekł mnie takom innym odcieniem mięty, to nie czysta mięta ani przybrudzona, taka jedyna w swoim rodzaju, po prostu naj...
Buteleczki tej serii mnie powalają, ja nimi jestem zachwycona, producent wiedział jak dotrzeć do kobiet :D. Pędzelek jak każdy z nich długi cienki. Konsystencja lakieru rzadka mimo już długiego posiadania. Dwie warstwy lakieru muszą być a i jeszcze uparta lakieromaniaczka doczepić się będzie mogła minimalnych prześwitów ha ha ha.Czas schnięcia przyzwoity.

CORAL prosilk 08
To zwykły, najzwyklejszy biały kolor. Konsystencja też rzadka, również dwie warstwy do krycia, schnie przyzwoicie, przeciętnie. Dostałam go od siostry bo stwierdziła że szybciej go wykorzystam niż ona a jak co to przyjdzie na pożyczki ;).

Eveline MiniMax 192 

Czerń jak czerń ale jak dla mnie to taka blada czerń. Pierwsza warstwa prawie wcale nie kryje druga mocne prześwity a trzecia jak na zdjęciu pełne krycie. Po wyschnięciu zostawia dziwne kropeczki, bąbelki :/. Już myślałam że będę go zmywać, ale po nałożeniu Top Coatu zrobił się ładny gładki i jakby bardziej czarny :). Wielkim plusem jest jego schnięcie, niczym nie odbiegał od jego poprzedników i mimo trzech warstw tak samo szybko wysechł. Tego też dostałam od siostry :). 

A teraz uwaga zasypię Was zdjęciami:



 

 

















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz