Dziś gościłam na moich paznokciach prześliczny różowy piaskowy kolor ze złotym shimmerem. To mój pierwszy piaskowy lakier z Pierre Rene ale nie ostatni :). Jestem nim zachwycona. W buteleczce jest jaśniejszy a po nałożeniu ciemnieje ale nie traci uroku. Pięknie się błyszczy, świeci, migocze :)
Lakier dość rzadki, trzeba nałożyć co najmniej dwie cienkie warstwy by wyglądał ładnie. Ja na paznokciach mam dwie grubsze. Schnie w miarę ok. Pędzelek dość długi i trochę źle mi się nim malowało ale dałam radę. Za to rekompensuje swoje małe niedoskonałości. Kolor jest prześliczny ale jak mam porównać piaski z Pierre Rene i Golden Rose to zdecydowanie wybrałabym i poleciła Golden Rose.
Tego koloru akurat nie mam a pare piaskow z PR mam :)
OdpowiedzUsuń