niedziela, 14 czerwca 2015

MIYO 13 PEACOCK + TOP Flex Glass Efect z Pierre Rene 301

Witam kochane niedzielnie.
Dziś odkryłam że mam z MIYO dwa te same lakiery jeden z nazwą drugi bez. Dziś mam tego bez nazwy :) Ale to ten sam co MIYO 13 PEACOCK.

Połączyłam go z przepięknym TOP Flex Glass Efect z Pierre Rene o numerku 301. To cacko jest przepiękne, w dziennym świetle w słonku jest zjawiskowe. Nie zdołałam uchwycić tego efektu :(, no cóż może jak mi przyjdzie nowy sprzęt to aparat uchwyci szczegóły które są tak piękne. 
Bardzo lubię te lakiery, mają specyficzny trzonek i mały gruby pędzelek którym o dziwo bardzo dobrze mi się nakłada lakier, top. Schnie dość szybko i nie sprawia problemów.











12 komentarzy:

  1. Mam tego samego żółtka, albo bardzo podobnego. Ogólnie bardzo lubię lakiery PR i ubolewam, że nie mam do nich dostępu. A tego topa też mam ale z innej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No ja od 3 lat dopiero mam do nich dostęp, niedaleko mnie jest fajna drogeria tam mają ciągle jakieś promocje. większość moich lakierów MIYO kupiłam za 1,99zł. Promocja że hej :) Wyszłam z siatką lakierów do paznokci ha ha ha. Aż grzech nie wziąć.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przyjemny kolor :) zazdroszczę promocji!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaki cudowny pastelek! Mam podobny z lovely ale nie cierpię ich lakierów, jako jedyne odpryskują u mnie na drugi dzień;<
    Muszę zaopatrzeć się w to cudo!

    OdpowiedzUsuń
  5. a co tu tak mało obserwatorów a taki piękny blog!? Sliczne masz paznokcie i żółtek do mnie przemawia baaaardzo! ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo.
      Paznokcie były piękne bo dwa złamały się :( Muszę wszystkie spiłować do najkrótszych...
      No jakoś cicho u mnie i to bardzo :( Nie wiem gdzie się pokazać by mieć więcej obserwatorów :(

      Usuń
  6. Ja jeszcze żadnego lakieru z Miyo nie mam, bo niestety nie mogę się nigdzie na nie natknąć, a jak się już raz natknęłam, były strasznie porozwarstwiane. Takie życie :v
    Bardzo ładniutki żółtek :) A te flakies z Pierre Rene na pewno są śliczne, podejrzewam, że są takie same jak z My Secret. Strasznie się im zdjęcia robi, ale wystarczy warstwa, zwłaszcza na czarny lakier, a paznokcie wyglądają jak milion dolarów :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie uchwycić tego fleksika graniczy z cudem, ja nie potrafiłam go sfotografować :(.
      Dokładnie na czarnym lakierze będzie wyglądać Bosko!!

      Usuń
  7. Fajny kolorek, zwłaszcza na lato :)

    OdpowiedzUsuń