Uff no i w końcu ponadrabiałam zaległości... Trochę się tego uzbierało. 
Ostatnio będąc na zakupach w biedronce rzucił mi się między lakierami śliczny ni to marchewkowy ni ty koralowy kolorek z BeBeauty. Niestety te lakiery nie mają swoich numerków :(, a szkoda. Na spodzie buteleczki jest wybity numerek 36. 
Lakier dość rzadki ale nie sprawiających większych problemów w malowaniu. Dwie cieniutkie warsty wystarczą do pełnego krycia. Pędzelek króciutki  i średnio gruby.  miarę dobrze się nim maluje. Schnięcie bez zarzutu. 
Palce serdeczne pomalowałam żółtym Miss Sporty 453, paseczki przykleiłam tasiemkami z allegro a na palcach środkowych ozdobiłam żółtym drobnym brokatem który zakupiłam w hurtowni papierniczej :D.











 





































