Będąc w weekend w Zakopanym zakupiłam w sklepie dwa lakiery firmy Manhattan. W buteleczce ich efekt mnie zauroczył. W rzeczywistości niestety się nimi bardzo rozczarowałam. To nie moja bajka :/
Lotus Effect nr 36L - w buteleczce piękny morski kolor z efektem. Niestety albo ja nie potrafię takimi lakierami malować albo taki urok tych lakierów. Smuży i zostawia niefajny efekt.
Matt Effect 007 o nazwie Flamingo Pink - w buteleczce piękny flamingowy kolor z cudnymi srebrnymi drobinkami. Po nałożeniu drobinki się gubią i powstaje efekt matowy tak jak wskazuje jego nazwa.
Morski jest cudowny!!! Ja teraz na wyprzedaży miałam nadzieję, że kupię coś z manhattana, a okazało się że szafa była pusta :(
OdpowiedzUsuń